„Glińskie Góry”. Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy, ciekawostki przyrodnicze. W ten uroczy, zimowy dzień udaliśmy się w las. Okolice Nowego Tomyśla mają bowiem to szczęście, że lasów-szczególnie w kierunku północno-zachodnim jest wiele. Dominują bory-lasy iglaste. Takim też borowym siedliskiem są wspomniane w tytule „Glińskie Góry”.
Czymże są góry na nizinach? Zasadniczo to pagórki sandrowe „pamiętające” ostatnie zlodowacenie, czyli kilkadziesiąt tysięcy lat temu. Tak też zostały uformowane owe pagórki-wydmy paraboliczne. Są to siedliska ubogie, porośnięte głównie sosnami, lecz…nie tylko jednym gatunkiem-sosną pospolitą (Pinus sylvestris). Zdarzają się miejsca nasadzeń sprzed ponad stu lat gatunku północnoamerykańskiego. Mowa o sośnie Banksa (Pinus banksiana). Gatunek ten wytrzymuje wyjątkowo niekorzystne warunki glebowe. Tako też posadzono owe sosny w celu utrwalenia wydm, aby zapobiec erozji glebowej. W miejscu tym prowadzi się znikomą gospodarkę leśną. Są to od niedawna „lasy społeczne”-teren służący turystyce. Korzystają z niego przyrodnicy, sportowcy i spacerowicze. Bywa niestety i tak, że i crossowcy oraz quadowcy, co jest wykroczeniem. Pamiętajmy, że w lesie jesteśmy tylko gośćmi. Czy ktoś będąc w gościach nie przestrzega reguł gospodarza? Poniszczy meble? Gdyby tak zrobił, to już go nie zaproszą ponownie. Szanujmy zatem przyrodę, bo bez niej nie istnielibyśmy. Adam Rybarczyk.
















































